🎎 Tokaido – Mono no aware na planszy
⭐7/10
Liczba graczy: 2–5
Czas gry: 45–60 min
Poziom trudności: Lekki–średni
Typ gry: Podróż / Kolekcjonowanie zestawów
🎎 Tokaido – Mono no aware na planszy
Tokaido to opowieść zamknięta w planszy. Gra, która uczy, że piękno podróży nie tkwi w pośpiechu, lecz w uważnym stawianiu kroków. Prawdopodobnie jedyna, w której czasem opłaca się… zostawać w tyle. Zwalniając, otwieramy się na to, co w podróży najcenniejsze – zachwyty nad krajobrazem, spotkania z ludźmi, smak lokalnych potraw, drobne gesty i krótkie rozmowy, które nadają drodze sens.
Ta trasa istniała naprawdę – droga Tōkaidō w XVII wieku łączyła Kioto z Edo (dzisiejszym Tokio). Liczyła około 500 kilometrów i wiodła przez 53 stacje oraz liczne karczmy. Kupcy i podróżnicy pokonywali ją pieszo w około dwa tygodnie, a każda przystań była okazją, by się posilić, ogrzać, zawrzeć nowe znajomości lub kupić drobiazg na pamiątkę. W grze ten historyczny klimat czuć na każdym polu – każdy ruch jest jak mała historia, fragment większej opowieści o drodze, która sama w sobie jest celem.
🌸 Mono no aware – filozofia drogi
Mono no aware to japońskie określenie na ulotne piękno chwili i świadomość, że nic nie trwa wiecznie. To uczucie jest jednocześnie delikatnym smutkiem i wdzięcznością — smutkiem, że moment przeminie, i wdzięcznością, że w ogóle się wydarzył. W kulturze Japonii pojawia się w literaturze, malarstwie i teatrze od wieków, a w Tokaido przenika każdy ruch. Wiesz, że twoja podróż się skończy, że nie odwiedzisz wszystkich miejsc, ale właśnie dlatego każdy wybór staje się ważniejszy. W tej grze nie wygrywa ten, kto dotrze do mety pierwszy, ale ten, kto w drodze znajdzie najwięcej piękna.
🌸 Dlaczego lubię Tokaido?
To gra spokojna, ale nie nudna. Jej strategia opiera się na wyczuciu momentu: czasem trzeba wyprzedzić rywali, by zdobyć wymarzone pole, a innym razem warto zostać z tyłu i zebrać więcej doświadczeń. Wygrywa ten, kto potrafi znaleźć równowagę między planowaniem a uważnością.
🗺️ Co robimy w trakcie gry?
Podróżując od Kioto do Edo (lub w odwrotnym kierunku, jeśli wybierzemy wariant drogi powrotnej), zatrzymujemy się w różnych punktach:
Panoramy – powoli kompletujemy obrazy morza, gór i pól ryżowych. Każdy fragment przybliża nas do pełnej ilustracji, a satysfakcja z jej ukończenia jest niemal fizyczna.
Wioski – kupujemy pamiątki, najlepiej z różnych kategorii, bo to przynosi coraz więcej punktów i sprawia, że nasza podróż jest barwniejsza.
Gorące źródła – chwila relaksu, punkty i poczucie, że życie płynie wolniej.
Świątynie – składamy datki, które przynoszą punkty na końcu gry, ale też poczucie uczestnictwa w czymś większym.
Spotkania – trafiamy na samurajów, przewodników, kupców i kapłanki – każde z tych spotkań wnosi coś nowego do naszej opowieści.
Gospody – jemy lokalne specjały. Zasada, że nie można dwa razy spróbować tego samego dania, uczy odwagi w wyborach i otwartości na nowe smaki.
📌 O czym warto pamiętać
W Tokaido zawsze ruch wykonuje gracz, którego pionek jest ostatni na trasie. Jeśli po wykonaniu ruchu nadal jest najdalej z tyłu, od razu wykonuje kolejny, dopóki kogoś nie wyprzedzi. To oznacza, że czasem możemy wykonać kilka posunięć pod rząd, co pozwala elastyczniej planować podróż.
W wariancie dla dwóch graczy wprowadzany jest neutralny podróżnik, który porusza się tylko wtedy, gdy jest ostatni. Może on skutecznie zablokować strategiczne przystanki – farmę, gdy potrzebujemy pieniędzy, czy panoramę, gdy brakuje nam jednego fragmentu. Ta odrobina negatywnej interakcji dodaje rozgrywce smaczku.
🏆 Jak wygrać w Tokaido?
Równoważ punkty z doświadczeń – zamiast skupiać się na jednym typie pól, odwiedzaj różne miejsca, bo premie końcowe często przesądzają o zwycięstwie.
Planuj kilka ruchów naprzód – obserwuj, gdzie są inni gracze, żeby zająć kluczowe pola przed nimi.
Nie ignoruj świątyń – datki mogą dać dużo punktów w ostatnim podliczeniu.
Korzystaj z przewagi „ostatniego gracza” – czasem warto zostać z tyłu, żeby wykonać kilka ruchów z rzędu.
Uważaj na gospody – nie mając wystarczająco dużo monet, możesz przegapić punkty z posiłków.
Dobieraj panoramy w całości – ukończony obraz to nie tylko satysfakcja, ale i dodatkowe punkty.
☕ Wrażenia
Tokaido nie jest grą dla każdego. Trzeba lubić powolne tempo i umieć cieszyć się drogą, a nie tylko celem. Ale jeśli damy jej szansę, odwdzięczy się spokojem i satysfakcją. Dla mnie to idealna pozycja na wieczór – najlepiej przy filiżance herbaty, w gronie osób, które potrafią docenić klimat.
Każda partia to inna opowieść, a ilustracje, plansza i drobne smaczki na kartach sprawiają, że czuję się, jakbym naprawdę wędrowała przez dawna Japonie. I może właśnie o to chodzi – żeby przez chwilę zapomnieć o pośpiechu, przysiąść na poboczu i patrzeć, jak świat toczy się swoim rytmem.
🎯 Ocena: 7/10 – Bo choć gra urzeka klimatem i pięknym wykonaniem, wymaga odpowiedniego nastroju i towarzystwa, by w pełni ją docenić. Dla graczy szukających dynamicznej rywalizacji może być zbyt powolna i mało interaktywna. To tytuł, który w odpowiednich warunkach potrafi oczarować, ale nie zawsze sprawdzi się jako uniwersalny wybór na każdy wieczór.
Mimo wszystko, jeśli mam wybierać grę na spokojny, nastrojowy wieczór, Tokaido zawsze znajdzie się wysoko na mojej liście.
Pelna instrukcja obslugi
https://files.rebel.pl/files/instrukcje/Instrukcja_Tokaido-PL.pdf